11.9 C
Warszawa
czwartek, 25 kwietnia, 2024

RAPORT. Zaskarżone licencje dla spedytorów

W zamierzeniach ustawodawcy zmiana przepisów ma powstrzymać fale nadużyć – wyeliminować nieuczciwych spedytorów, którzy spóźniają się z płatnościami w stosunku do przewoźników lub też nie płacą wcale. Ustawa, choć jeszcze nie weszła w życie, wzbudza wiele kontrowersji. Została już nawet zaskarżona do Trybunału Konstytucyjnego.

O co chodzi

Już 1 lipca wejdzie w życie ustawa o zmianie ustawy o transporcie drogowym (Dz. U. Nr 180, poz. 1497). Zapisy ustawy o transporcie drogowym, wprowadzają zmiany dotyczące prowadzenia działalności gospodarczej w zakresie pośrednictwa przy przewozie rzeczy. Nowe przepisy nakładają na firmy organizujące proces przewozu rzeczy, obowiązek uzyskania licencji na prowadzenie przewozów drogowych oraz posiadania zabezpieczenia finansowego w wysokości 50 000 euro. Aby firma spedycyjna mogła otrzymać licencję, poza spełnieniem wymogów finansowych, musi wykazać się także certyfikatem doskonalenia zawodowego do 1 lipca 2006 roku. Do uzyskania licencji konieczny jest tylko jeden certyfikat.

Kogo nowe przepisy dotyczą? – Pośrednictwo przy przewozie rzeczy jest jednym z elementów działalności spedycyjnej w zakresie transportu drogowego, a więc każdy, kto wykonuje spedycję podlega przepisom ustawy o transporcie drogowym w zakresie pośrednictwa przy przewozie rzeczy – informuje Biuro Obsługi Transportu Międzynarodowego, Ministerstwa Transportu i Budownictwa.

Natomiast, Zbigniew Kurzela – wykładowca w Wyższej Szkole Cła i Logistyki – interpretując zapisy ustawy o transporcie drogowym, twierdzi, że nie ma ustawowych delegacji do regulacji żadnej z działalności spedycyjnych, w tym spedycji drogowej. Jak pisze w „Gazecie Transportowej” Kurzela, ustawodawca nie dał upoważnienia, aby stosować przepisy ustawy o transporcie drogowym do licencjonowania usług spedycyjnych, a jedynie uregulował wąsko pojętą działalność gospodarczą w zakresie pośrednictwa przy przewozie rzeczy.

Kontrowersje Izby

– Jako Polska Izba Spedycji i Logistyki zaskarżyliśmy ustawę do Trybunału konstytucyjnego. Według nas nie wolno licencjonować działalności gospodarczej bez wyraźnego interesu społecznego – uzasadnia prezes PISiL w wypowiedzi dla Rzeczpospolitej.

Również spedytorzy wystosowali protest przeciwko, jak mówią, tworzeniu barier gospodarczych dla spedytorów, nieuzasadnionemu podnoszeniu kosztów działalności spedycyjnej oraz przyczynianiu się do upadku wielu uczciwych firm spedycyjnych. – Nowe zapisy szczególnie dotkliwie odczują niewielkie firmy, dla których wymagana suma zabezpieczenia może okazać się za wysoka. Istnieje też zagrożenie ze strony unijnej konkurencji, której przepisy nie dotyczą- mówi Bartosz Gdulewicz, Kancelaria Prawnicza Radca Prawny Bartosz Gdulewicz.
 
– Rynek przewozów krajowych i międzynarodowych opanowany jest przez przewoźników z Polski. Polska dysponuje jednym z najnowocześniejszych taborów w Europie – zaznacza Radosław Łyszcz, menedżer LCS Logistics. – Polski rynek transportowy bardzo dobrze się rozwijał, bo kolejne ekipy rządzące nie próbowały go poprawiać ani wprowadzać własnych uregulowań w tej materii. Dopiero teraz, rząd zaczyna ingerować w rynek przewozów, tworząc sztuczne bariery poprzez np. wprowadzanie obowiązku posiadania licencji dla firm spedycyjnych. To dziwna zmiana, bo, po co zmieniać coś, co funkcjonuje poprawnie? – dodaje.

Czy sama zmiana ustawy rzeczywiście uderzy w nieuczciwych spedytorów, czy też wyeliminuje wiele uczciwie funkcjonujących firm? Pewne, że na nowych przepisach już korzystają instytucje prowadzące szkolenia przygotowujące do egzaminów.

Anna Pupek, e-logistyka.pl

Powiązane Artykuły

Jesteśmy również na

4,159FaniLubię
316ObserwującyObserwuj
318ObserwującyObserwuj
spot_img

Praca w Motorola Supply Chain & Procurement, czyli jak wygląda bycie Motorolaninem

Przyświeca nam jeden cel – pomagać innym, aby w najważniejszych momentach stawali na wysokości swoich zadań. Wartości firmy są dla nas fundamentem wszystkich działań....

Z ostantiej chwili