Pekaes przedstawi wkrótce strategię działalności grupy do 2010 roku, której głównym celem jest restrukturyzacja oraz poprawa wyników.
Według wstępnych szacunków grupa Pekaes w 2005 roku wykazała blisko 24 mln straty na poziomie netto oraz około 28 mln zł straty na poziomie operacyjnym, przy przychodach ze sprzedaży w wysokości około 470 mln zł. Jak twierdzi wiceprezes Pekaes Ryszard Witek rok 2006 będzie stał pod znakiem restrukturyzacji- w pierwszym półroczu wyhamowanie negatywnych tendencji a w drugim ich odwrócenie.
Strategia, którą przygotowują dla spółki m.in. Ernst&Young, PricewaterhouseCoopers, Deloitte i kancelaria prawna Vogel, Zaborowski, Dubiński, przewiduje, że Pekaes stanie się zintegrowanym operatorem logistycznym. Realizacja założeń strategii rozpocznie się na wiosnę 2007 roku.
"Docelowo chcemy, by spółka sprzedawała klientom rozwiązania logistyczne" – powiedział Paweł Borys, dyrektor inwestycyjny AKJ Management, największego udziałowca spółki oraz członek rady nadzorczej Pekaes. Jego zdaniem, obszary działalności Pekaes, które wymagają szybkiej reorganizacji, to: struktura holdingowa, nieefektywne zarządzanie taborem oraz pion handlowy. "W obecnej strukturze holdingowej działalność i funkcje się powielają, co powoduje wzrost kosztów. Jeśli chodzi o zarządzanie taborem – spółka ma zbyt dużą liczbę wykonywanych na pusto kilometrów" – podkreśla Borys. Według wstępnego pomysłu, grupę Pekaes tworzyłyby tylko trzy spółki, prowadzące działalność podstawową oraz serwisową. Pozostałe spółki zostałyby połączone z holdingiem. Obecnie w skład holdingu, prócz spółki dominującej, wchodzi 6 firm.
Na wyniki grupy wpłynęły też niekorzystne tendencje na rynku walutowym,niepełne wykorzystywanie możliwości przewozowych i puste przebiegi taboru, jak również wzrost średniego kosztu paliw na przejechany kilometr oraz wzrost opłat drogowych w porównaniu z rokiem 2004.
Więcej biznes.onet.pl, 10.02.06