Port lotniczy w Szymanach pod Szczytnem oficjalnie nie istnieje…
Od kilku lat spółka zarządzająca lotniskiem balansuje na krawędzi plajty. Teraz okazuje się, że obiektu oficjalnie nie ma- donosi Gazeta Olsztyńska.
Fizycznie lotnisko w Szymanach jest. Problem w tym, że jako teren wojskowy, nie było ujmowane na żadnych oficjalnych mapach. Z tego też powodu znalazło się na chronionym prawem obszarze Natura 2000 jako tereny leśne i pola- i jako takie figuruje na mapach, do których dotarła gazeta. Oznacza to, zatem, że nic nie można na nim oficjalnie zrobić nie naruszając przepisów.
Powojskowe lotnisko nie zostało ujęte na mapie, ponieważ jeszcze niedawno wszystko, co wojskowe było tajne. – To taka biała plama na mapie. Coś, co jest, ale tego nie ma – wyjaśnia Sławomir Wojciechowski, wójt gminy Szczytno.
Zgodnie z przepisami na terenach chronionych nie można robić nic, co naruszałoby przyrodę. Dotyczy to także, lotniska, które wymaga natychmiastowych inwestycji.
Więcej: Gazeta Olsztyńska, 30.08.2006