Za 20 procentowy udział biokomponentów w wytwarzanym przez Rafinerię Trzebinia paliwie Urząd Regulacji Energetyki chce nałożyć na producenta karę.
Spółka, której głównym właścicielem jest PKN Orlen SA, to pierwsza polska rafineria produkująca biopaliwa na dużą skalę. Zgodnie z ustawą o minitorowaniu jakości paliw z 2003 roku, zawartość biokomponentów w paliwie nie może przekraczać 5%. Jeżeli prezes URE zdecyduje się ukarać rafinerię, to będzie ona zmuszona zapłacić nawet równowartość 15% przychodów.
Sprawa jest kontrowersyjna z kilku powodów. Po pierwsze paliwo o nazwie BIO10 jest hitem w małopolsce, a miesiąc temu zostało odnzaczone godłem Teraz Polska, jako najbardziej nowoczesne paliwo ekologiczne. Po drugie, gdyby URE zdecydawał się nałożyć karę, to władze spółki mogłyby zaskarżyć ministra gospodarki za zwlekanie z wydaniem rozporządzenia do funkcjonującej od trzech lat ustawy.
Z informacji ministerstwa wynika, że dokumentu określającego normę dla biopaliwa można się spodzewać najwcześniej za miesiąc. Co prawda był on notyfikowany w Brukseli już w lutym, jednak Austria, Francja i Włochy zgłosiły zastrzeżenia.
Więcej: Rzeczpospolita, 05.06.2006
