Docelowo droga S3 ma liczyć aż 470 kilometrów i prowadzić od Świnoujścia aż do granicy z Czechami w Lubawce. Pod koniec sierpnia tego roku oddano do użytku odcinek drogi między Międzyrzeczem a Świebodzinem. Dlaczego tak bardzo wyczekiwano tego bądź co bądź krótkiego 13 km odcinka? Bo umożliwia kierowcom zjechanie z drogi S3 bezpośrednio na autostradę A2 (poprzez węzeł Jordanowo). Jednocześnie odcinek Międzyrzecz – Świebodzin jest ostatnim fragmentem 43-kilometrowej trasy S3 wybudowanej w tym roku w woj. lubuskim. Specjaliści z serwisu Korkowo.pl postanowili sprawdzić, jak sprawuje się nowy odcinek drogi.
Może nie szybko, ale skutecznie
Jak w końcu jedzie się po nowym odcinku Międzyrzecz – Świebodzin? Średnia prędkość pojazdów na tym fragmencie S3 wynosi: 57 km/h. Jak na drogę ekspresową nie jest to zawrotne tempo, ale w tym przypadku najważniejszy jest fakt, że kierowcy z zachodu nie muszą już wjeżdżać na A2 od południa tylko włączają się na nią przy węźle Jordanowo. To dla nich oszczędność czasu i szansa na komfortową podróż.
Dane o sytuacji drogowej zostały opracowane przez serwis Korkowo.pl, który prezentuje aktualne informacje o korkach na polskich drogach. Analizie poddano dane GPS z urządzeń Yanosik oraz Flotis Mobile umieszczonych w pojazdach poruszających się po odcinku S3 Międzyrzecz – Świebodzin w dniach 22-31 sierpnia.