Okazuje się, że sprawa nie jest zbyt skomplikowana. Wystarczy na nawigacji wyłączyć opcje drogi płatne. A na bezpłatnych drogach tłumy, bo sezon wakacyjny. A i pogoda dopisuje, a to sprawia, że, gdy z jednej strony budują płatne austostrady na Euro 2012, z drugiej bezpłatne drogi są rozjeżdżane przez pojazdy, których nie powinno na nich być.
A to wszystko przez to, że do płatnych autostrad dołączyły płatne, aczkolwiek nie do końca spełniające standardy drogi krajowe. Gęstość dróg w Polsce jest o 40% mniejsza od przeciętnej europejskiej.
Zarządcy autostrad mają nadzieję, że zjawisko omijania dróg jest chwilowe. Biorąc pod uwagę temperament polskich kierowców, wątpliwe.