1.1 C
Warszawa
piątek, 19 kwietnia, 2024

O studencie, który jeździł koleją

Od 1 stycznia 2008 obowiązują nowe wzory legitymacji studenckich, uregulowane przez rozporządzenie ministra. Posiadacze starych legitymacji tracą z końcem roku ulgę na przejazdy środkami transportu publicznego.

W 2005 roku, zgodnie z rozporządzeniem Ministra Edukacji Narodowej i Sportu w sprawie dokumentacji przebiegu studiów (Dz. U. Nr 149, poz. 1233), zmieniła się treść legitymacji studenckich. Obecnie dokument ten „poświadcza uprawnienia do 50 % ulgi przy przejazdach środkami komunikacji miejskiej, a także uprawnia do korzystania – do ukończenia 26. roku życia – z ulgowych przejazdów środkami publicznego transportu zbiorowego autobusowego i kolejowego na podstawie odrębnych przepisów”.

Czy rozporządzenie ma sens?

„Stare” legitymacje studenckie spełniały swoją funkcję bez zarzutu, do czasu kiedy PKP zmieniło taryfę w 2002 roku. Koleje zdecydowały się wówczas zrezygnować z 50. procentowej ulgi dla studentów, zmieniając ją na 33 proc. Jednak w legitymacjach został stary zapis o przysługującej zniżce, a na rozporządzenie trzeba było poczekać 3 lata. Tymczasem wciąż wydawano nieaktualne dokumenty.

W roku 2005 powstało wspomniane rozporządzenie, a nowelizował je w listopadzie 2006 roku Minister Nauki i Szkolnictwa Wyższego. W dziekanatach zaczęto wydawać poprawne legitymacje. Niestety zamiast pozwolić „starym” dokumentom dotrwać do końca kadencji, nakazano ich wymianę do 1 stycznia 2008 roku. W ten sposób każdy student piątego roku, na kilka miesięcy przed obroną pracy magisterskiej, został zobowiązany do wymiany legitymacji. A co za tym idzie, niepotrzebnych kosztów i zmarnowanego czasu.

Nie dziwi natomiast fakt, że w dziekanatach namnożyła się ilość zgłoszeń o „zaginięciu starej legitymacji w niewyjaśnionych okolicznościach”. Sentyment do pełnej karty pieczątek pozostaje – w końcu nie tak łatwo było je zdobyć.

Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Powiązane Artykuły

Jesteśmy również na

4,159FaniLubię
316ObserwującyObserwuj
318ObserwującyObserwuj
spot_img

Praca w Motorola Supply Chain & Procurement, czyli jak wygląda bycie Motorolaninem

Przyświeca nam jeden cel – pomagać innym, aby w najważniejszych momentach stawali na wysokości swoich zadań. Wartości firmy są dla nas fundamentem wszystkich działań....

Z ostantiej chwili