Zarząd Airbusa przyznaje, że trwająca 5 lat przewaga nad Boeingiem na rynku europejskim to już historia.
Liczby mówią same za siebie: 445 zamówień na samoloty, świetnie przyjęty, zużywający znacznie mniej paliwa Dreamliner to źródła przewagi konkurencyjnej Boeinga. W tym samym czasie Airbus może się pochwalić jedynie 150 zamówieniami oraz, co bardzo niepokoi akcjonariuszy, narastającymi problemami wewnętrznymi – podaje Rzeczpospolita.
Jeszcze dwa lata temu wydawało się, że Airbus zdobył przewagę na stałe. Wprowadzenie samolotu typu superjumbo, najwygodniejszej maszyny dalekiego zasięgu na świecie nie doczekało się odpowiedzi ze strony Boeinga. Analitycy oczekiwali, że europejska firma pójdzie za ciosem. Jednak strategia Boeinga okazała się lepsza. Producent zorientował się na technologii, przez co obniżył koszty paliwa. Okazało się, że przy rosnących cenach ropy było to genialne posunięcie.
Szacuje się, że przez najbliższe 12 miesięcy Airbus nie zdoła odrobić strat.
Więcej: Rzeczpospolita, 06.07.2006