Jeszcze w tym roku PKP chce sfinalizować sprzedaż sześciu niewielkich spółek z grupy.
Prywatyzacje dużych firm takich jak Cargo i InterCity, odkłada na koniec 2008 roku gdyż nie zgadza się rząd, utrzymując, że wymagają restrukturyzacji. Dług firmy przekracza jednak 9 mld zł w związku z tym zarząd PKP postanowił sprzedawać aktywa niezwiązane bezpośrednio z prowadzoną przez PKP działalnością kolejową. Sprzedaż udziałów pozwoli pozyskać około 150 mln złotych.
Sprzedaż udziałów m.in. w Bombardier Transportation Polska z Katowic, firmie produkującej systemy sterowania ruchem, Kolejowym Szpitalu Uzdrowiskowym w Ciechocinku, zakładzie napraw taboru kolejowego Wagrem z Kluczborka, czy spółce Gorzów Wagony z Gorzowa Wielkopolskiego ma dać kolei 150 mln zł. Nie będzie problemów ze sprzedażą udziałów w niektórych spółkach, jednak kilka jest na skraju bankructwa, nie wiedomow więc czy inwestorzy będą chętni je kupić.
– Nawet pomyślna sprzedaż wszystkich aktywów nie zmieni jednak zasadniczo dramatycznej sytuacji PKP, bo 150 mln zł z prywatyzacji to przecież kropla w morzu wielomiardowych długów – mówi J. Ciechociński – ekspert ZDG TOR, firmy monitorującej krajowy rynek transportowy.
Długi spłacić może albo Skarb Państwa, albo PKP, prywatyzując największe spółki z grupy, takie jak Cargo lub InterCity. Jednak zgodnie z nową strategią Ministerstwa Transportu – prywatyzację największych spółek musi poprzedzić gruntowna restrukturyzacja a proces naprawczy potrwa przynajmniej dwa lata.
CO CHCE SPRZEDAĆ PKP:
■ Warszawską Kolej Dojazdową w Grodzisku Mazowieckim (zamknięcie transakcji)
■ Bombardier Transportation Polska z Katowic (kolejowe systemy komunikacyjne)
■ Kolejowy Szpital Uzdrowiskowy w Ciechocinku
■ Wagrem z Kluczborka (naprawy taboru)
■ Gorzów Wagony z Gorzowa Wielkopolskiego (produkcja wagonów)
■ Kolejowe Zakłady Łączności z Bydgoszczy
(kk)
Więcej: Gazeta Prawna, 03.04.06